Trudno w to uwierzyć ale nie mamy czasu.
Jeździmy, latamy, promujemy.
Walizki stoją w łazience, nawet nie ma sensu ich wynosić na strych.
Wieczorne nagrywania podcastu wspominam bardzo miło.
Pewnie jeszcze uda nam się raz na jakiś czas nagrać odcinek ale na razie....
Na razie czas wziął nas we władanie i mocno trzyma.
Zatem do usłyszenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz